Zaczynamy od włączenia okna konfiguracji zaawansowanej. Najłatwiej zrobić to wciskając klawisz F5 gdy mamy aktywne okno programu NOD32. Następnie z menu po lewej wybieramy opcję Interfejs użytkownika i odznaczamy pole Pokaż ekran powitalny podczas uruchamiania
piątek, 19 września 2008
Ekran powitalny programu NOD32.
Dzisiaj zaskoczony zostałem pytaniem w jaki sposób można wyłączyć ekran powitalny programu NOD32. Nie miałem pojęcia. Fakt ten nie dawał mi spokoju dlatego też zacząłem szukać odpowiedzi. Udało się !! Znalazłem. Opiszę jak to zrobić gdyby jeszcze ktoś potrzebował podobnego rozwiązania.
Zaczynamy od włączenia okna konfiguracji zaawansowanej. Najłatwiej zrobić to wciskając klawisz F5 gdy mamy aktywne okno programu NOD32. Następnie z menu po lewej wybieramy opcję Interfejs użytkownika i odznaczamy pole Pokaż ekran powitalny podczas uruchamiania
Całość zatwierdzamy przyciskiem OK. Można by powiedzieć, że to bardzo proste. Owszem gdy wie się jak to zrobić. W przypadku ESET Smart Security sprawa wygląda analogicznie dlatego też można spokojnie robić to zgodnie z tym opisem. Myślę, że wszyscy którzy nie lubią ekranu powitalnego NOD'a będą teraz usatysfakcjonowani :)
Zaczynamy od włączenia okna konfiguracji zaawansowanej. Najłatwiej zrobić to wciskając klawisz F5 gdy mamy aktywne okno programu NOD32. Następnie z menu po lewej wybieramy opcję Interfejs użytkownika i odznaczamy pole Pokaż ekran powitalny podczas uruchamiania
Etykiety:
eset nod32 antivirus,
eset smart security,
nod 32,
nod32,
smart security
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Mam ustawiony w interfejsie użytkownika ESET Security: pokaż ekran powitalny, pomimo tego taki ekran się nie pojawia
Nie ładuje się również ikona ESETu do traya. Ustawiłem na pulpicie skrót do egui i po kliknięciu pojawia się ekran powitalny oraz dodaje ikona do traya. Gdzie jest problem?
Zgłosiłem problem do firmy Eset w Polsce (w Katowicach) i dzięki ich szybkiej, wspaniałej i cierpliwej pomocy, przywróciłem wszystko do porządku. Sam oczywiście bym temu problemowi nie podołał. Polecam, Ryszard W.
Prześlij komentarz